Gdzie jeszcze?
Poza centrum miasta warto wprowadzać strefy wszedzie tam gdzie mieszkańcy chcą
ulic dla ludzi a nie tras przelotowych. Naturalnym obszarem są tu tzw. "sypialnie miasta" czyli miejsca o
znacznej przewadze domów jedno- i wielorodzinnych. W ich otoczeniu warto uspokajać ruch tak by
przyjemnie się na nich mieszkało i by kwitło
życie sąsiedzkie.